10 najciekawszych propozycji win na święta. Nasz subiektywny ranking
Zanim zasiądziemy do wspólnej uczty, rzućmy okiem na faworytów tegorocznego zestawienia najciekawszych win na święta. Każde z nich jest inne i każde warte uwagi. Oto tytuły, na które warto postawić podczas tegorocznych spotkań z rodziną i przyjaciółmi przy stole.
Jakie wino wybrać zatem do obiadu czy kolacji na święta 2022? Zostawiamy nasz subiektywny ranking:
- Szampan Laurent Perrier: ma blado złocistą barwę, a każdego kusi drobnymi, acz trwałymi bąbelkami. Harmonijna linia smaku, która na dodatek perwersyjnie szczypie język w długiej końcówce. Szampan jest doskonale owocowy i lekki. Idealny do celebrowania, tym bardziej w święta. Świeży, mineralny kwiatowy smak do pieczonej ryby pasuje jak znalazł.
- Chianti Classico Riserva Felsina: rustykalna, z wyjątkowej winnicy Felsina. To wino o pięknie czerwonej barwie. Pełne intensywnych aromatów owocowych. Wyczujemy w nim aromaty czereśni, żurawiny i pełnego bukietu ziół. Chianti Classico Riserva Felsina idealnie odnajdzie się na stole pełnym eleganckich dekoracji. Gwiazda spotkania, choć nie lubi występować sama. Najlepiej komponuje się z dobrym mięsiwem. Świąteczna pieczona wołowina szuka towarzystwa? Zdaje się, że właśnie znalazła.
- Château Bouscaut 2016 Bordeaux: jest szczupłe, eleganckie i lekkie. W te święta szczególnie warto sięgnąć po apelację Pessac Leognan. Każde święta proszą się o należną powagę i elegancję. Błysk Château Bouscaut z 2016 roku oprawi bożonarodzeniowe potrawy. Tym razem winiarskim dzikusom podziękujemy. Tu sama klasa.
- Bourgogne Chardonnay 2018 Olivier Leflaive: kiedy na każdym kroku słyszymy piosenkę „White Christmas”, ciężko nam nie zamarzyć o śnieżnej bieli. Bourgogne Chardonnay 2018 to przykład białego wina, które jest pyszne, idealnie lekkie, ale i solidne jak dębowy, świąteczny stół. Ma w sobie dużo świeżości, choć i intensywnych nut, które zostaną nam w pamięci na długo po wigilii. Olivier Leflaive zachwyca z butelki na butelkę i z etykiety na etykietę.
- Riesling w porównaniu do chardonnay nadaje się bardziej dla fanów win lekkich, rześkich i owocowych, które wszyscy kochają (nie widzimy sprzeciwu!). Dobry riesling zachowuje się jak pinot noir: kolejne tytuły świetnie oddają różnicę poszczególnych siedlisk, przez co możemy poczuć, jak konkretna winnica wybrzmiewa w kieliszku. Austriacki Weingut Bründlmayer 2020 z siedliska Ried Steinmassl jest świeży jak cytryny, intensywny jak zielone jabłko i aromatyczny jak bukiet kwitnących kwiatów. Niby zima i święta, ale od wiosennego spaceru po austriackiej łące dzieli nas zaledwie jeden kieliszek.
- Pinot noir. Któż go nie kocha? Fanom francuskich pinotów polecamy na te święta pinota znad Loary produkcji Claude’a Riffaulta. Szczególnie upatrzyliśmy sobie to czerwone wino z apelacji Sancerre. Jest znacznie lżejsze od pozycji, które proponowaliśmy wcześniej. W pinocie Claude’a Riffault czujemy wiele swobody, acz i smaku romantycznego pożądania. Dużo w nim czułości, nut ziemi, smakowych niuansów czekolady. Czy to zestaw idealny na świąteczną randkę? Odpowiedź brzmi: „Oui, Santa!”
- Châteauneuf-du-Pape, czyli konkretne wino z doliny Rodanu we Francji to nasza propozycja dla fanów mocniejszych wrażeń. Kto nie lubi czasem zaszaleć także w trakcie świąt? Les Vins de Vienne to nasz ulubiony producent z Rodanu, podczas gdy Châteauneuf-du-Pape to najstarsza francuska apelacja położona w południowej jego części. To wino ma soczysty, truskawkowo-malinowy smak z wyczuwalnymi akcentami ziół prowansalskich. Oparte na szczepie grenache. Ten odporny na upał i wiatr szczep odpowiada za długowieczność rodanowskich butelek. Cecha przydatna nie tylko winom, ale i… Mikołajowi!
- Barolo Gaja Dagromis to propozycja dla hedonistów prosto z Piemontu. Szczególnie warto sięgnąć po butelkę z bardzo dobrego dla regionu rocznika 2018. W pakiecie dostaniecie intensywnie granatowy kolor, bogaty i elegancki bukiet dojrzałych czerwonych owoców, takich jak czereśnie, konfitura z dzikich jagód, suszone fiołki i róże. Balsamiczne nuty mięty i sosny łączą się tu z przyprawami takimi jak tytoń, czarny pieprz i wanilia. Co powiecie na świętowanie przy kominku? I rozpieszczanie tych, którym się to po prostu należy.
- Nasza przedostatnia propozycja to porto Late Bottled Vintage Port 2015 od DOW’s. To słodkie jak kutia, czerwone jak gwiazda betlejemska i rozgrzewające jak kaszmirowy szalik wino. Podnosi na duchu, przyjemnie pachnie i smakuje czereśnią. Idealnie nada się do deserów z czekoladą, suszonych owoców i migdałów. W mniejszym kieliszku można je serwować zaś jak nalewkę na trawienie i zdrowy sen.
- Na koniec nie może zabraknąć propozycji bąbelków do śniadania w wolny świąteczny dzień. Jane Ventura Rose to delikatna, blado różowa cava prosto z Katalonii. Charakteryzują ją drobne bąbelki, a smakowo - cudowny bukiet z aromatami malin i brzoskwiń. W pierwszym łyku czujesz dobrze zrównoważone, eleganckie wino z odświeżającym, przyjemnym musowaniem. Czy bożonarodzeniowy poranek można zacząć lepiej?
A jeśli naszych propozycji nadal Wam mało i obok wina chcecie postawić na świątecznym stole coś eleganckiego, polecamy koniak Delamain Pale and Dry. Jest on produkowany przez jednego z najważniejszych producentów koniaku, rodzinę Bollinger. A jaki jest sam koniak Pale and Dry?
Intensywnie bogaty, oferujący owocowe nuty dojrzałej moreli i cytrusów, zakończone waniliowym „rancio”. Na podniebieniu jest lekki i delikatny, następnie przechodzi w owocowe nuty, po czym oferuje wyśmienity, pudrowy i wytrawnym finisz. Brzmi jak idealne zakończenie świąt? Z doświadczenia wiemy, że równie dobrze sprawdza się jako ich początek!
Jeśli znajdziecie jeszcze kilka minut na zakupy, ustawcie nawigację na jeden z naszych sklepów Wine Taste: Warszawa, Gdańsk, Katowice.