Przewodników po szampanach napisano już setki. Spójrzmy na nie inaczej
Mało tego, te kategorie często się przenikają, ponieważ wielu growersów dorobiło się już statusu kultowego, a i domy szampańskie zaczynają przykładać coraz większą uwagę do swoich upraw, często zmierzając w stronę oparcia jak największej części produkcji na owocach pochodzących z własnych krzewów.
Każda okazja ma swoje bąble
Przewodników po Szampanii napisano już setki. Na pewno znacie różnice między szampanami pochodzącymi z Cote des Blancs i z Montagne de Reims, potraficie też wymienić wioski o statusie grand cru z każdym z podregionów. Dziś popatrzymy na te wina nieco inaczej.
- dobry towarzysz spotkania - szampany zostały stworzone po to, żeby je pić i żeby się nimi dzielić. Czyste, precyzyjne i niezwykle smaczne szampany od growersow doskonale realizują to założenie. Są dziś niezwykle popularne ze względu na swój prawdziwy i rzemieślniczy charakter. To wina prosto z krzaka, które poza cudownym smakiem oferują też przyjemność z odkrywania ziemi i miejsca, w którym powstały. W tej kategorii znajdziemy różne style, świeże i pełniejsze, ale za każdym stoi pasjonująca historia osoby, która tworzy, ramię w ramię z naturą, te wina. Zróbmy tak: Do krewetek w tempurze lub kurczaka w panierce spróbujcie Grains de Celles od Pierra Gerbais, do ostryg mineralne i słone Cramant od Adriena Dhondta, a do smażonej wołowiny - różowego Shamana od Benoit Margueta,
- szampan zamiast bukietu kwiatów (albo razem z bukietem) - ten rodzaj wina doskonale podkreśla (lub po prostu tworzy od zera) ważne okazje. Szampana podaruj w prezencie bliskiej osobie albo partnerowi biznesowemu, jeśli chcecie uczcić jakiś sukces. Warto wtedy postawić na znaną markę, która wywołuje pozytywne skojarzenia i zapewnia doskonały smak.
My stawiamy na Bollingera - szampan Jamesa Bonda, posiadacz royal warrant, oficjalny dostawca szampana na dwór królewski w UK. Pyszny, pełny i dojrzały, a przy okazji zachowujący niedużą skalę i odwołujący się do rzemieślniczego winiarstwa. Pewniakami są też Laurent Perrier i Perrier Jouet,
- to make a statement - Cristal, Dom Perignon albo inne tego typu szampany są najlepsze, jeśli chcecie zrobić wrażenie. Świat za nimi szaleje i nie ma w tym nic dziwnego. Są zupełnie zasłużonymi celebrytami tego świata, zachowując w sobie jednocześnie mnóstwo romantyczności. Piękne i imponujące, szalenie drogie, ale emocje przez nie dostarczane warte są każdej złotówki. Emocje i smak! Pamiętajcie też, że fine champagne przenosi Was w rejony winiarskich orgazmów znacznie taniej niż inne topowe marki. Najlepszy szampan to wciąż tylko część ceny, jaką musicie zapłacić za klasyfikowane Bordosy, o Bugundach nawet nie wspominając.
Z szampanami nie zginiecie. Od kubełka kurczaka przed telewizorem, przez ważne okazje po wydarzenia wyjątkowe i jedyne w życiu. Stwórzcie z nami własną tajną skrytkę z szampanami i będziecie gotowi w każdych okolicznościach.